Trenerzy "The Voice of Poland" skomentowali plotki! Niczego nie dali po sobie poznać!

Sylwia Grzeszczak nie ma łatwo! W 12. sezonie "The Voice of Poland" po raz pierwszy zasiadła w fotelu trenera i od początku nie przypadła widzom do gustu. Krytykowali sposób doboru piosenek oraz decyzje zarówno podczas etapu Bitew, jak i Nokautów. Zdaniem fanów muzycznego show Grzeszczak działa na niekorzyść uczestników! Co więcej, pozbyła się Małgorzaty, która mogła wygrać tegoroczną edycję "The Voice of Poland"! Pomimo niesłabnącej fali krytyki, wokalistka stara się robić swoje i podchodzić do sytuacji profesjonalnie. Przeczytacie o tym więcej w artykule: Po fali krytyki Sylwia Grzeszczak w końcu przerywa milczenie! Wyjawiła, co z jej przyszłością w "The Voice". Niedawno w mediach pojawiły się informacje na temat składu jurorskiego kolejnych edycji show! Informator portalu Pudelek.pl twierdzi, że produkcja show planuje pożegnać się nie tylko z Grzeszczak, ale także z Tomsonem i Baronem, którzy zasiadają w fotelach trenerskich od wielu lat!

- Są związani z formatem od wielu lat i ich obecność nie wnosi niczego nowego. Są przewidywalni, momentami wypaleni. Mają natomiast świetny kontakt z dzieciakami, więc na pewno pozostaną w "The Voice Kids" - donosi informator. Szczegółu TUTAJ.

Trenerzy postanowili odnieść się do plotek, które krążą w mediach.

SPRAWDŹ: Sylwia Grzeszczak WYLECI z "The Voice of Poland"?! Będziecie w szoku, co się wyprawia za kulisami!

Dalsza część artykułu pod galerią: Sylwia Grzeszczak w The Voice of Poland

Trenerzy twierdzą, że wszystko jest "OK"

W rozmowie z portalem Przeambitni.pl Sylwia Grzeszczak oraz Marek Piekarczyk odnieśli się do szalejących w mediach plotek! Skomentowali ich rzekomy konflikt dla planie.

- Są takie środki masowego rażenia, elementy środków masowego rażenia, które my uważamy za chwasty. A nawozem dla tych chwastów jest czasami coś, co powiemy, albo coś, co się wydarzy. Jest to interpretowane w negatywny sposób. My byśmy chcieli, aby na nawozie naszych tekstów wyrosły warzywka, kwiaty, zioła, a tu wyrastają chwaściory. I które się żywią sensacją, jakimiś negatywnymi emocjami. Ja myślę, że wystarczy już negatywnych emocji w Polsce. Bądźmy pozytywni, kochajmy się, nie dzielmy ludzi na fanów Sylwii, Marka i jakieś dziwny konflikty, których nie ma. To jest jakieś napuszone, fałszywe i sztuczne - skwitował Marek Piekarczyk.

W podobnym tonie wypowiedziała się również Grzeszczak.

- Jest tyle emocji wokół, skupiajmy się na pozytywach, na tym co jest fajne, dobre, niesie dobrą energię. To naprawdę, jak idzie potem w eter, to ludzie się zarażają taką energią - przyznała.

Co więcej, trenerzy nie wyglądali, jakby się nie lubili, wręcz przeciwnie! Grzeszczak z radością przytulała starszego kolegę po fachu. Dodali ponadto, że w tym "The Voice of Poland" to nie trenerzy są ważni, a uczestnicy. W końcu to oni przychodzą po swoje marzenia!