Krnąbrny syn Martyniuka ma na koncie całą litanię przestępstw, za które zarobił dziesiątki mandatów i tysięcy złotych kar. Mimo że w swoim życiu nie mógł narzekać na brak swobody, to nie potrafił przestrzec kwarantanny i zamiast zostać w białostockim mieszkaniu, beztrosko podróżował po całym mieście. Zarobił więc kilka mandatów oraz karę finansową za złamanie kwarantanny.
Syn Martyniuka aresztowany! 31-latek złamał wszystkie zakazy
Biorąc pod uwagę, w jakich warunkach mieszka Daniel, naprawdę trudno zrozumieć, czemu nie mógł wysiedzieć na miejscu. 31-latek ma do dyspozycji własne mieszkanie w nowowybudowanym apartamentowcu na jednym z modnych osiedli w Białymstoku. Tam ma pod nosem wszystko: piekarnię i sklepy pierwszej potrzeby. Mimo to zdecydował, że wie lepiej... Czy kiedyś się opamięta?
Syn Martyniuka nie mieszka z rodzicami. Ignorował kwarantannę w swoim mieszkaniu
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj