Będzie to w przepięknej miejscowości Krzewent położonej nad jeziorem, wśród zielonych lasów południowych Kujaw.
Mieszkańcy wioski już nie mogą się doczekać.
- Bardzo jesteśmy zadowoleni z tego ślubu - mówi sołtys Anna Zasada. - To bardzo ważne wydarzenie dla naszej miejscowości. Pan Jan bardzo angażuje się w życie naszej społeczności.
Posiadłość Nowickiego to istne ranczo. Dwa hektary nad jeziorem z wielkim murowanym domem, stajnią dla koni i drewnianą wieżą. Miejsce wręcz idealne na tak wspaniałą uroczystość.
Sam zainteresowany jeszcze nie żyje przygotowaniami. Głowę zaprzątają mu przyziemne sprawy.
- Jaki tam ślub. Mi się tu kuchenka zepsuła i to jest teraz dla mnie ważne - powiedział Nowicki "Super Expressowi".