Programy rozrywkowe pomagają nam się zrelaksować, umilają czas i sprawiają, że zapominamy o codziennych obowiązkach. W szczególności ogromną popularnością wśród widzów cieszy się pod tym względem "The Voice of Poland". Licencję na ten muzyczny show mają również inne kraje, w tym Ukraina, która z powodu wojny musiała jednak wstrzymać wszystkie programy rozrywkowe. Telewizja Polska zaproponowała naszym sąsiadom, by zrobili program w Polsce!
- Telewizja Polska ma umowę licencyjną na "The Voice of Poland". Jesteśmy w bliskim kontakcie z telewizjami ukraińskimi. Na Ukrainie licencję na Voice ma stacja 1+1, ale nie ma w tym momencie mocy produkcyjnych, realizacyjnych ani budżetowych do stworzenia takiego projektu. Zaprosiliśmy nadawców ukraińskich, żeby zrobili "The Voice of Ukraine" u nas, w naszym studio, w naszej scenografii, w języku ukraińskim - powiedział "Super Expressowi" prezes TVP Mateusz Matyszkowicz.
"The Voice of Ukraine": TVP pokryje wszystkie koszty projektu
- Zrobimy to w formie nieodpłatnej dla nich. My zachowamy dla siebie licencje na dystrybucje tego na kraj, żeby obywatele Ukrainy, którzy są w Polsce, mogli zobaczyć Voice w swoim języku, ze swoimi artystami. Strona ukraińska dostanie od nas w ramach tego barteru gotowy produkt na anteny ukraińskie - dodaje.
Realizacja "The Voice of Ukraine" rozpocznie się prawdopodobnie przed końcem lata, żeby na jesień móc dostarczyć gotowy produkt.
To nie wszystko! TVP zaskoczy nowościami
Mateusz Matyszkowicz podczas spotkania z dziennikarzami zdradził również, że szykuje jeszcze kilka programów rozrywkowych, o których poinformuje w odpowiednim terminie.
Przypomnijmy, że od 5 marca, w niedziele o godz. 18:40, TVP1 emitować będzie nowy teleturniej pod tytułem „Wiesz czy nie wiesz?”, który poprowadzi Tomasz Kammel. Nie zabraknie również kilku nowych seriali, w tym "Polowanie na ćmy".
Polecany artykuł: