W 11. przedfinałowym odcinku Antek Smykiewicz wcielił się w Roda Stewarta w piosence "Sailing". Owację na stojąco otrzymał od Małgorzaty Walewskiej. – No tak wspaniale zrobiłeś głos, z takim wyczuciem, tak delikatnie, tyle serca w to włożyłeś, że naprawdę cofnęłam się do moich lat kilkunastu – powiedziała przewodnicząca jury.
W Caleba Followilla z Kings of Leon w "Sex On Fire" przeistoczył się Kamil Pawelski. – Dzisiejszy występ bardzo udany, trudny ten wokal – powiedział Paweł Królikowski. Kazik Mazur stał się Bobbym Farrellem z Boney M. w utworze "Ma Baker". Po występie stojąc za stołem oklaskiwali go Kasia Skrzynecka i Kacper Kuszewski. – Masz w sobie takie wielki talent, że wchodzisz na scenę, kocha się ciebie i dajesz ludziom prawdziwą z głębi serca radość. I za to ci bardzo bardzo bardzo dziękuję – chwalił aktora Kacper Kuszewski.
Gorąca Kalifornia oczami Kingi Rusin! Od spokojnej pustyni po słynne Beverly Hills [ZDJĘCIA]
Staszek Karpiel-Bułecka zmienił się w Stanisławę Celińską w "Atramentowej rumbie". Za jurorskim stołem wstali wszyscy jurorzy. A Staszkowi wykonania gratulowała sama Stanisława Celińska. – Momentami byłeś i Stasią Celińską i sobą i byliście razem oboje tym atramentem zapisani. To coś fenomenalnego, ty jesteś naprawdę lirycznym, pięknym podhalańskim śpiewakiem – komplementował Staszka Paweł Królikowski. Katarzyna Dąbrowska przeistoczyła się w Alice Merton w piosence "No Roots". – Wpadłaś w taki swing. Ten utwór stał się organiczny z twoim ciałem, twoim umysłem, twoim głosem – oceniła Małgorzata Walewska.
Marta Wiejak wylosowała postać Kate Bush i utwór "Running Up That Hill". Oczywiście otrzymała od jurorów oklaski na stojąco. – Powiem ci szczerze: po prostu odjęło mi mowę naprawdę po tym twoim występie. Łzy mi tylko poleciały z oczu z totalnego zachwytu – podsumowała występ Kasia Skrzynecka. Ela Romanowska wcieliła się w Alison Moyet w piosence "Is This Love". – Jesteś cudną kobietą, jesteś fantastyczną artystką – powiedział Paweł Królikowski. Iga Krefft zmierzyła się postacią Eddiego Veddera z Pearl Jam w hicie "Jeremy". – Miałaś szansę pokazać, jak bardzo jesteś elastycznym człowiekiem i do jak wielu zadań się nadajesz – powiedziała Małgorzata Walewska.
Jurorzy stwierdzili, że najlepszy był tego wieczoru Staszek Karpiel-Bułecka. Na drugim miejscu uplasowała się Marta Wiejak, a na trzecim Ela Romanowska. Uczestnicy poparli tę decyzję i to wokalista Future Folk zwyciężył odcinek. Czek na 10 tysięcy złotych przekazał Fundacji "Akogo?" Ewy Błaszczyk. A o 100 tysięcy złotych na wybrany cel charytatywny w ostatnim odcinku powalczą: Ela Romanowska (315 pkt), Katarzyna Dąbrowska (286), Antek Smykiewicz (284), Kazik Mazur (280). Pozostali: Marta Wiejak (271), Staszek Karpiel – Bułecka (250), Iga Krefft (233) i Kamil Pawelski (193) wystąpią w duetach. W finałowym odcinku, jak zwykle, uczestnicy sami wybiorą sobie piosenki.