Oto podsumowanie wszystkich występów:
Marta Gałuszewska jako Shakira w hicie „She Wolf”
- Zapierający dech w piersiach występ. Nie jestem takim wielkim wyznawcą Shakiry. Ale dla mnie to było jeden do jednego. Tam były króciutkie momenty, kiedy odrobinę odchodziłaś od tej barwy. Ale te wszystkie jej maniery, te ruchy krtanią. Przechodzenie z górnego rejestru na dolny w sprawny sposób przy takiej ilości ruchu. (…) Znakomita jesteś znakomita! – chwaliła Martę Małgorzata Walewska.
Gosia Andrzejewicz w roli Beaty Kozidrak (Bajm) w utworze „Ta sama chwila”
Wokalistka otrzymała od jurorów owacje na stojąco. – Udało ci się stworzyć coś tak niezwykłego i no tak niewiarygodne podobieństwo i wokalne i postaciowe i energetyczne. Miałaś tę energię, w jakiej Beata Kozidrak na tym koncercie zaśpiewała – stwierdziła Kasia Skrzynecka.
Czadoman, czyli Paweł Dudek – Luciano Pavarotti. „Funiculi Funicula”
Trzech jurorów oklaskiwało go na stojąco. Małgorzata Walewska powiedziała z uśmiechem: - Pawełku, nie wstałam, ale podobało mi się bardzo. (…) Zrobiłeś to tak jak trzeba. Nie zatkałeś sobie gardła językiem, tylko podniosłeś podniebienie do góry i śpiewałeś na tak zwaną maskę. Dobrze było! A Kacper Kuszewski dodał: No kawał głosu, to jest niesamowite. Nie wyobrażam sobie, że ktoś, kto nie umie śpiewać klasycznie, operowo, mógłby lepiej zagrać, że umie, niż ty to zrobiłeś dzisiaj!
Maurycy Popiel – Kurt Cobain (Nirvana), „Smells Like Teen Spirit”
- Dzisiejszy występ był świetny i poproszę piękne brawa, bo nie było tam w ogóle ciebie – oceniła Kasia Skrzynecka.
Karol Dziuba – Eleni, „Miłość jak wino”
- Wszystko zrobiłeś z ogromnym wdziękiem, absolutnie nie starając się z tego zrobić parodii. I wiem, że dla ciebie to było bardzo trudne zadanie, żeby ten damski głos, taki kryształek wygenerować. A on się pojawiał w wielu momentach. W związku z tym bardzo ci dziękuję i bardzo ci gratuluję, bo zrobiłeś to świetnie. I nadrobiłeś wszystko poczuciem humoru i twoją kreacją aktorską – podsumowała wykonanie Kasia Skrzynecka.
Kamila Boruta – Nicholas Petricca, „Walk The Moon”
- Udało Ci się w tym wszystkim, nie pójść w taką karykaturę. To było bardzo zgrabnie oddane, ta cała energia, jego uśmiech. On robi miny bardzo ciekawe w tym teledysku. (…). Myślałem, że będziesz bardziej tutaj stała przy mikrofonie, że te tańce będą wokół a ty po po prostu od początku biegałaś po tej scenie. I nie schodził ci ten wokal zupełnie. Dzięki za dzisiaj to był super występ – mówił Adam Strycharczuk.
Filip Gurłacz – Charles Aznavour „La Boheme”
- Bardzo piękna i bardzo wzruszająca kreacja aktorska. Byłeś tak po prostu na ciemnym tle. Można było docenić każdy najdrobniejszy detal, który dopracowałeś i w geście i w spojrzeniu i w całej sylwetce. Odnalezienie takiej prawdy ekspresji jaką ty znalazłeś, posługując się językiem tobie nieznanym, to jest naprawdę duża sztuka. I bardzo serdecznie ci tego gratuluję – Kacper Kuszewski był pod wrażeniem metamorfozy Filipa.
Natalia Avelon – Nelly Furtado „Say It Right”
- Słuchałam tej referencji i tak sobie pomyślałam, że ta piosenka jest nudna i bez jaj zupełnie. Natomiast w twoim wykonaniu ona była zupełnie interesująca. Dzisiaj mogłaś się skupić na stronie wokalnej i nie musiałaś skakać i biegać po tej scenie, tylko trochę pouwodzić. Znakomity występ, pięknie śpiewasz, pięknie wyglądasz i cieszę się bardzo, że cię poznałam – powiedziała Małgorzata Walewska.
Po głosowaniu jurorów pierwsze miejsce zajęła Gosia Andrzejewicz, drugie - Czadoman a trzecie - Filip Gurłacz. Uczestnicy zdecydowali, że zwyciężczynią odcinka została Gosia Andrzejewicz. Czek na 10 tysięcy złotych przekazała na pomoc dla Magdaleny Kotelby, podopiecznej Fundacji Zdążyć z Pomocą. A już za tydzień finał. O 100 tysięcy złotych na wybrany cel charytatywny i Złotą Twarz zmierzą się: Filip Gurłacz, Gosia Andrzejewicz, Czadoman i Marta Gałuszewska. Pozostali uczestnicy wystąpią jak zawsze w doskonałych duetach. Finał 13. edycji show już 7 listopada w Polsacie!