W każdym odcinku show gwiazdy wcielają się w inną postać i żeby ich twarz naprawdę "brzmiała znajomo" muszą się sporo napracować. Na próbach spędzają po kilka godzin dziennie. Muszą opanować tekst, śpiewanie, ale też ruchy sceniczne i choreografię. I mają na to tylko sześć dni, To naprawdę ogromny wysiłek.
Ale wcale nie treningi są dla celebrytów najtrudniejsze. Długie godziny spędzają też na fotelu w charakteryzatorni. To tu cały sztab specjalistów pracuje nad ich nową twarzą. W stresie i ogromnym pośpiechu. Gwiazdy programu kosztuje to dużo cierpliwości, a czasami nawet sporo cierpienia.
Artur Chamski, który w ostatnim odcinku wystąpił jako Prince, pokazał jak po wszystkim zdziera z siebie twarz gwiazdora. Oj wygląd ana to, że bolało...