Raper został aresztowany w czwartek wieczorem w Chicago, po czym przewieziono go do Nowego Jorku. To ciąg dalszy sprawy sprzed kilku miesięcy, gdy na jaw wyszły szokujące szczegóły jego relacji z nieletnimi kobietami: R. Kelly miał je molestować seksualnie (a nawet dopuścić się gwałtu), znęcać się nad nimi fizycznie i psychicznie.
R. Kelly usłyszał już kilkanaście zarzutów, ale nie przyznaje się do żadnego z nich. Sprawa zaczęła się od filmu "Survivng R. Kelly", w którym poruszono sprawy z lat 1996-2010. Z relacji bohaterów filmu jednoznacznie wynikało, że raper jest odpowiedzialny za przestępstwa seksualne.