Podczas występu Macieja Modłocha (Sheva) Dowbor zażartował, że ostatnio jury komentowało występ młodego tancerza słowami "rozwaliło nam czaszkę".
Andersz zareagował na te słowa żartując ze swojego wypadku:
- W moim przypadku sformułowanie rozwalić czaszkę jest nietrafione...
Czyżby Andersz teraz żartował ze swojego wypadku? Przypominamy, że podczas pierwszej edycji show Alan uległ poważnemu wypadkowi na imprezie. Z urazem głowy wylądował w szpitalu, w śpiączce. Na szczęście udało mu się wyjść cało i bez szwanku - trzeba przyznać, że miał dużo szczęścia.
Do dziś nie znamy szczegółów wypadku, ale grunt, że Alan potrafi z niego żartować.