Karolak odpiera zarzuty
Tomasz Karolak jest niekwestionowaną gwiazdą polskiego kina i telewizji. Widzowie kochają jego wizerunek nieco nieporadnego "misia" z dziurą w zębach, za którym szaleją kobiety. Aktor potrafił spożytkować swój talent i oprócz tego, że jest wciąż rozchwytywany na dużym i małym ekranie, od 14 lat prowadzi własny teatr IMKA.
Teatr IMKA zajął ważne miejsce na kulturalnej mapie stolicy. Na scenie można tam spotkać m.in.: Daniela Olbrychskiego, Magdalenę Boczarską, Mateusza Banasiuka, Kamila Kulę i oczywiście samego Tomasza Karolaka. Teraz wokół tego miejsca znów zrobiło się nieprzyjemnie i to, jak się okazuje głównie za sprawą mediów.
Teatr Karola ma wypowiedzianą umowę?
Portal "ShowNews.pl" opublikował ogromny artykuł na temat długów Tomasza Karolaka. Czytamy w nim m.in. pismo właściciela budynku, w którym gwiazdor prowadzi teatr. - W imieniu Polskiej Grupy SW Przedsiębiorstwo Państwowe oświadczam, że rozwiązuję umowę ze skutkiem natychmiastowym bez zachowania okresu wypowiedzenia. Jednocześnie wzywam do:- zapłaty zległego czynszu i opłat w kwocie 324.677, 90 zł w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia niniejszego pisma - czytamy w dokumencie adresowanym do Teatru Imka 12 lipca, a podpisanym przez dyrektor Polskiej Grupy SW Przedsiębiorstwo Państwowe Ewę Chmielewską - czytamy na portalu "ShowNews.pl".
Tomasz Karolak nie chciał z w/w portalem rozmawiać, ale nam udzielił wywiadu, a nawet udostępnił stanowisko właściciela budynku w tej sprawie.
Karolak: "Wie pani jak to jest, trzeba komuś dowalić"
- To w ogóle jest nieprawda! - odpowiedział na zarzuty tylko "Super Expressowi" Tomasz Karolak. - Wie pani jak to jest, trzeba komuś dowalić. Zajmują się już tym prawnicy tamtej strony, ja się w to nie mieszam. Teatr działa normalnie, zapraszamy.
Gwiazdor przesłał nam także pismo radcy prawnego, reprezentującego Polską Grupę SW Przedsiębiorstwo Państwowe. - Działając jako pełnomocnik Polskiej Grupy SW przedsiębiorstwa państwowego uprzejmie informuję, że Teatr Imka sp. z o.o. dysponuje Sceną Kocjana na podstawie ważnie zawartej umowy najmu, którą wykonuje należycie - napisał Piotr Siłakiewicz radca prawny.
Tak więc ogromny materiał "ShowNews.pl" o długach Karolaka wymaga jeszcze starannej weryfikacji. I czasu, bo z jego upływem sprawy się wyjaśnią. Życzymy, aby jak najlepiej dla wszystkich.