Tymon Tymański postanowił bez ogródek odnieść się do słów Jarosława Kaczyńskiego. Muzyk skomentował wywiad, którego Prezes PiS udzielił "Gazecie Polskiej". Kaczyński rozprawiał na temat Unii Europejskiej. Skomentował też rządowe negocjacje ws. budżetu unijnego na lata 2021-2027: "Byliśmy przygotowani na nieprzystępowanie do Funduszu Odbudowy (…) Nie ma takich pieniędzy, za które można by się pozbyć suwerenności" - powiedział Kaczyński.
W dosadny sposób nawiązał też do negocjacji z Brukselą: "Nie będzie naszej zgody na narzucanie Polsce rozwiązań sprzecznych z naszą kulturą i tradycją, na podporządkowanie naszego kraju głównym unijnym graczom. Nic się nie zmieniło i nie zmieni w tej sprawie". To jednak nie koniec.
Swoje rozważania Kaczyński podsumował porównaniem do innych krajów należących do UE: "Nie mamy kompleksów, nie jesteśmy jakąś gorszą częścią UE. Nie. Jesteśmy pełnoprawnym, dużym, silnym państwem członkowskim i nikt nas nie będzie sprowadzał do parteru. Polacy mają być we Wspólnocie tak samo szanowani jak Niemcy i Francuzi".
Wielkie emocje Prezesa PiS postanowił zgasić Tymon Tymański. Muzyk opublikował krótki i dosadny post na Facebooku, a w nim... zasugerował, że Jarosław Kaczyński powinien odejść na emeryturę. Tymański napisał: "Jarosław Kaczyński: >To Unia ma problemy z praworządnością< PiSdnij się mocno w ten schorowany łeb, dziadku. Czas na emeryturę! Trzeba ułożyć pasjansa... Ubrać choinkę... Pogłaskać kota. Zrób wreszcie coś pożytecznego i abdykuj. Wesołych Świąt".
Co sądzicie o takim komentarzu do wywiadu? Z kim się zgadzacie?