W maju 2022 roku miał miejsce finał 4. edycji "Sanatorium miłości". Polanicę-Zdrój opuściły dwie pary: Ania i Piotr oraz Natalia i Marek. Wiele wskazywało również na to, że razem są Mariola i Piotr Hubert. Jakiś czas po emisji ostatniego odcinka programu dowiedzieliśmy się, że bliskie relacje utrzymują Andrzej oraz Monika. Znajomy seniora zdradził nam, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, a ich przyjaźń ma szansę przerodzić się w miłość. Para jednak nie chce się spieszyć i nie zależy im na rozgłosie. Głośno jest również o relacji Marioli i Piotra Huberta, którzy mimo dzielącej ich odległości, codziennie rozmawiają przez telefon i wkrótce zamierzają się spotkać. Nie wiadomo jednak, co przyniesie los, ponieważ oboje mają głęboko zapuszczone korzenie - Piotr Hubert w Siemianowicach Śląskich, a Mariola w New Jersey.
W ostatniej rozmowie z Telemagazynem seniorka odniosła się do zarzutów, jakoby ona i Piotr Hubert udawali parę. Mariola stanowczo temu zaprzeczyła. Co zastanawiające, dodała, że niektórzy faktycznie stwarzali pozory, że są w związku tylko po to, żeby zdobyć rozgłos.
W "Sanatorium miłości" nie udawaliśmy pary. Uważam, że niektórzy udają parę, choć faktycznie nią nie są. Myślę, że to przez parcie na szkło - powiedziała.
Jak sądzicie, którą z par Mariola mogła mieć na myśli? Anię i Piotra, Natalię i Marka czy Andrzeja i Monikę? Napiszcie w komentarzach!