Uczestniczka z Rolnik szuka żony, szuka szczęścia w programie Wyjdź za mnie

Marta z "Rolnik szuka żony 2" wciąż jest singielką. Z tego względu kobieta postanowiła zgłosić się do kolejnego programu telewizyjnego. Tym razem wybrała polsatowski show "Wyjdź za mnie", w którym uczestnicy wyjeżdżają do 'domu zaręczyn' w Hiszpanii, by tam poznać tego jedynego i tą jedyną. Zasady "Wyjdź za mnie" są bardzo restrykcyjne. Jeśli nie dojdzie do żadnych oświadczyn lub nie zostaną one przyjęte, uczestnicy programu wytypują dwie osoby, które będą musiały opuścić program. W ich miejsce pojawią się nowi single i będą mieć szansę na odnalezienie miłości. Na tej zasadzie do programu dołączyła Marta, która weszła na miejsce Anity. W polsatowskim "Wyjdź za mnie" Martę przedstawiono jako 28-letnią pielęgniarkę, która kocha koty. Jaki powinien być jej partner? Przede wszystkim nie może być uczulony na koty! Pojawienie się Marty w "Wyjdź za mnie" od razu wzbudziło spore zamieszanie. Dziewczyna wpadła w oko Tomaszowi. Wszystko wskazuje na to, że ona też jest zainteresowana tym kandydatem. Czy to zapowiedź końca poszukiwań miłości przed kamerami?

Marta w "Rolnik szuka żony 2" starała się o względy Rafała. Jednak po zakończeniu programu zaczęła spotykać się z Łukaszem - kandydatem Ani Michalskiej. Pod zdjęciem Marty z programu "Wyjdź za mnie" rozgorzała dyskusja. Internauci zaczęli wytykać jej medialną przeszłość.