Niepełnosprawny Jasiek Mela (26 l.), który tańczy w tej edycji "Tańca z gwiazdami", uważa, że ten program to... tandeta! - Nie jara mnie robienie show i kręcenie pupą, udowadnianie, jaki jestem zajebisty. Już sama nazwa programu jest dla mnie rażąca, bo nie jestem gwiazdą. Nie oszukujmy się, ten program jest odziany w kolorową tandetę - wyznał dla "Wprost". Mela swoim występem chce jednak udowodnić, że niepełnosprawni mogą wszystko. - Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych - dodaje.
Zobacz też: Taniec z gwiazdami 2. Jasiek Mela - co robi, czym zasłynął?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail