Kiedy gasną estradowe światła, Natalia z piosenkarki natychmiast zmienia się we wzorową mamusię. Wie, że ten szczególny dzień w życiu jej syna zbliża się wielkimi krokami. I niczego nie odkłada na ostatnią chwilę. Powtarza razem z Jasiem modlitwy, odprowadza go na nauki do kościoła w podwarszawskim Komorowie. Przede wszystkim jednak rozmawia z nim o tym ważnym wydarzeniu w życiu każdego chrześcijanina. Jakie to ważne, wie każdy rodzic, który prowadził już swoją pociechę do pierwszej komunii. I jak trudno przekazać dziecku, że w tym wielkim dniu najważniejszy jest Pan Bóg, a nie to, kto i jaki komputer dostanie.
Natalia jest więc bardzo zapracowana. Nic dziwnego, że ostatnio trochę schudła. Bo przecież ma mnóstwo spraw na głowie. Koncerty, nauki komunijne i organizowanie przyjęcia dla całej rodziny. Ze wszystkim jednak radzi sobie z wrodzonym wdziękiem.