Filmy powstały na podstawie bestselleru Stephanie Mayer pod tym samym tytułem. To opowieść o wampirach, miłości i trudach wieku młodzieńczego.
Wraz ze "Zmierzchem", glob podbił Robert Pattinson (24 l.). Dzięki głównej roli, Edwarda Cullena, stał się bożyszczem nastolatek i z mało znanego aktora - jednym z tych, którzy zajmują czołowe miejsca wśród młodych nadziei Hollywood.
Został też okrzyknięty najprzystojniejszym i najlepiej ubranym młodzieńcem na świecie. Ponieważ zagrał wampira, szalone wielbicielki zaczepiają aktora na ulicy, prosząc go, by je... ugryzł w szyję.
Ta błyskawiczna kariera to spełnienie aktorskich marzeń Pattinsona. Zwrócił na siebie uwagę w filmie "Harry Potter i Czara Ognia", gdzie zagrał Cedrika Doggory'ego. Po tym obrazie drzwi do kariery stanęły przed nim otworem i przeszedł nimi do "Zmierzchu". Teraz fani oglądają trzecią część sagi "Zaćmienie", która pojawiła się w kinach 30 czerwca br.
Tymczasem dowiedzieliśmy się, że Robert Pattinson dostał rolę... Polaka w filmie "Woda dla słoni". Aktor zdążył się też popisać polszczyzną w wywiadzie z Anną Wędzikowską dla TVN, rzucając w jej stronę kwestię z rzeczonego obrazu: "Podnieś nogę". - Zapomniałem, co to znaczy - tłumaczył. - Czuję się zażenowany. Mówię to w scenie ze słoniem - ratował sytuację.