Anna Popek ujędrnia zgrabne ciało w Morzu Martwym!

2015-02-06 3:00

Anna Popek (47 l.) zachwyca swoją figurą. Ale jak wiadomo, nic nie przychodzi za darmo. Piękne i zadbane ciało kosztuje ją wiele poświęceń. Dziennikarka chodzi na kurs tańca, stosuje diety i drogie zabiegi. Poza tym moczy ciało w Morzu Martwym, by nasycić skórę drogocennymi minerałami.

W ostatnich dniach gospodyni "Pytania na śniadanie" bawiła w Izraelu. Zwiedzała kraj, opalała się, ale przede wszystkim zażywała kąpieli w Morzu Martwym. Okazuje się, że to był jej cel.

"Znowu tu przyjechałam w poszukiwaniu spokoju, słońca i. soli. Woda w Morzu Martwym jest tak słona i gęsta, że kiedy z niej się wychodzi, skóra wydaje się jakby lekko naoliwiona, a po chwili staje się zupełnie sucha. Ale to prawdziwe błogosławieństwo dla całego organizmu - gdy ciało jest w niej zanurzone, nasyca się wszystkimi możliwymi minerałami. Słona woda leczy choroby układu kostnego, pomaga w bólach reumatycznych, odżywia ciało, odmładza skórę i bardzo uspokaja" - zachwyca się Ania na swoim blogu.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Sprawdź: Anna Popek poucza Zamachowską, a sama nie jest święta! Prezenterka krytykuje porozwodowe rodziny!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają