Joanna Jarmołowicz i Jan Królikowski spotykają się od 2018 r. I choć początkowo media nie wróżyły im wspólnej przyszłości – bo aktorka wcześniej spotykała się z bratem ukochanego, Antkiem Królikowskim (32 l.) – to rok później na świat przyszedł ich synek Józef (2 l.). Od kilku miesięcy mówi się nawet o ślubnych planach Joasi i Janka. Zakochani bowiem w październiku planują powiedzieć sobie sakramentalne „tak”. Jak wiadomo, nie tylko ślub, lecz także wesele jest ważnym wydarzeniem dla państwa młodych, dlatego też aktorka najwyraźniej postanowiła zawczasu potrenować taneczne kroki. W tym celu gwiazda „M jak miłość” udała się do jednego z klubów w centrum Warszawy, gdzie tańczyła niczym zawodowa tancerka.
Prawie jak w "Tańcu z gwiazdami"
Były tzw. rama, unoszenia, obroty, a nawet wygięcia i piękne pozy. Tancerzem nie był jednak Jan Królikowski, lecz znajomy. Ale najważniejsze, że mężczyzna bardzo dobrze się spisał. Jury „Tańca z gwiazdami” mogłoby ich ocenić nawet na 10 pkt. Jarmołowicz na parkiecie czuła się jak ryba w wodzie.
Świętowała sukces
"Super Express" skontaktował się z Joanną. Jak udało nam się dowiedzieć, gwiazda "M jak miłość" poszła go klubu zaraz po zakończonym bankiecie. Jak się okazuje, świętowała swój sukces. - Szykujemy kampanię marki garniturów, której jestem twarzą - napisała nam.