Gdy po dwóch miesiącach Mateusz Damięcki wraz z kolegami wrócił z Syberii, nie mógł powstrzymać łez (zobacz zdjęcia!). Dziś tłumaczy, że to z tęsnkoty.
- Chociaż byliśmy przygotowani na tak długą rozłąkę z najbliższymi, dwa miesiące bez dachu nad głową, bez naszych rodzin, spowodowały, że na ich widok nie byliśmy w stanie powstrzymać łez - przyznał aktor w "Twoim Imperium".
Od takich ekstremalnych wypraw i towarzyszącej im adrenaliny można się uzależnić. Doskonale wie o tym każdy podróżnik. Jednak o kolejnych dalekich podróżach Mateusz może zapomnieć, przynajmniej na razie. Na pytanie, czy planuje już podobną wyprawę, odpowiedział:
- Zapytaj tylko o to mohą dziewczynę, to oberwiesz...
Widać piękna Patrycja tęskniła jeszcze bardziej.