Edytę i Mateusza dzieli spora różnica wieku. Mimo to, połączyło ich ogromne uczucie, którego owocem miało być dziecko. Niestety gwiazda poroniła.
- Straciłam ciążę. To było jedno z najbardziej dziwnych nieoczekiwanych doświadczeń. Wszyscy którzy mieli takie doświadczenie wiedzą, że kobieta tak naprawdę zostaje samotna z tym uczuciem - powiedziała w materiale kręconym dla "Dzień dobry TVN".
Edyta nie ukrywa, że to był jednej z najgorszych dni w jej życiu.
- Najpierw był szok, potem nadzieja, badania to wszystko, a potem taka rozłąka przedwczesna. To jest bardzo, bardzo trudne - powiedziała. - W tym roku utraciłam bardzo duża przestrzeń wolności która miałam w Stanach, utraciłam poniekąd syna, bo poszedł do szkoły takiej jaka sobie wymarzył,bo nie widuje go tak często. Utraciłam ciąże, wiec bardzo dużo trudnych rzeczy - dodała.
Wszystko wskazuje na to, że tragedia, do której doszło jeszcze bardziej ich do siebie zbliżyła. W rozmowie z "Twoim Imperium" Mateusz zasugerował, że zamierza poprosić Edytę o rękę. Nie chciał jednak zdradzać szczegółów.
- Niestety, nie mogę zdradzić, kiedy planuję to zrobić, ponieważ chcę zachować element zaskoczenia - powiedział.