Umów się ze mną. Take me out: uczestniczki pytają singla, czy da im POCIOSAĆ

2018-04-11 23:26

Co wydarzyło się w kolejnym odcinku "Umów się ze mną. Take me out"? W programie pojawili się m.in. Wojtek, o którym uczestniczki powiedziały, że chciałyby zobaczyć jego siekerę. Jedna z singielek zapytała nawet, czy dziś wieczorem da jej... POCIOSAĆ!

Take me out. Umów się ze mną

i

Autor: Take me out/Instagram Co wydarzyło się w kolejnym odcinku "Take me out"?

W kolejnym odcinku "Umów się ze mną. Take me out" trzydzieści kobiet poszukiwało mężczyzny, z którym mogłyby się umówić na randkę. Czy któremuś z singli dopisało szczęście?

Pierwszy singiel - Artur z Warszawy

Artur prowadzi własną działalność, jest taksówkarzem. W wolnych chwilach bierze udział w wyścigach samochodowych. Wiele dziewczyn nacisnęło czerwone światło na widok Artura. W grze pozostało tylko 10!

- Nie chcę oszukiwać siebie. Nie drgnęło mi gdzieś tam w środku - powiedziała Monika. - Nie chcę Cię obrazić, ale wyglądasz jak mój wujek - powiedziała Aga, uzasadniając, dlaczego wcisnęła czerwony przycisk. - Wydajesz się naprawdę fajnym, spontanicznym facetem - zapowiedziała Maggie. - Chciałabym, żebyśmy razem zrobili coś spontanicznie - dodała.

Po emisji drugiego filmu 8 dziewczyn potwierdziło swoją decyzję pójścia na randkę z Arturem. Singiel wybrał Maggie i Olę. Zapytał dziewczyny, czy wybrałyby na przejażdżkę spokojną limuzynę czy dziką brykę sportową. Obie powiedziały, że sportową furę. Arturowi jednak bardziej spodobała się Maggie.

Drugi singiel - Wojtek z Dąbia koło Zielonej Góry

Wojtek to przedsiębiorca. Pracuje w lesie - pozyskuje drewno. - Las daje mi wolność, energię - powiedział w filmie. - To jest wspaniałe, kiedy możesz być poza kontrolą, bez telefonów, bez laptopów - dodał. Wszystkie dziewczyny wyraziły chęć pójścia na randkę z Wojtkiem!

- Jezus, ma taki przyjemny głos, że mogłabym cały czas słuchać - powiedziała Justyna. - Wszystko w Wojciechu gra, poza tym ma u mnie dużego plusa za pochodzenie, bo sama pochodzę spod Zielonej Góry - oceniła Ola.

Wojtek gra w piłkę. Jest zżyty z lasem, jego przyjaciele powiedzieli, że mógłby mieszkać na północy Kanady i jeździć na niedźwiedziu. Po emisji filmu wciąż 27 dziewczyn było zainteresowanych randką! - No zajebisty jest - oceniła krótko Alex. - Ja mówiłam wam, że idę dzisiaj na randkę - dodała. - Dasz mi dziś wieczorem pociosać? - zapytała Jasia. Wojtek nie skomentował tego pytania.

Kogo wybrał Wojtek? Alex i Jasię. Zapytał dziewczyny, jaki prezent by mu sprawiły w urodzinowy wieczór. Jasia zrobiłaby kolację, a Alex napuściła wody do wanny. Wojtkowi spodobała się odpowiedź Alex!

Trzeci singiel - Piotrek z Warszawy

Piotr lubi fotografię analogową. Jeśli uda mu się zrobić dobre zdjęcie, czuje ogromne szczęście. Oprócz fotografii, dba o kondycję fizyczną - codziennie ćwiczy, a w weekendy biega. - Słodziak straszny! - zachwyciły się dziewczyny. Jeszcze przed emisją pierwszego filmu 17 dziewczyn wcisnęło czerwony przycisk. - Ja zrobiłam to dla dobra Piotra, bo wygląda na dobrego człowieka i chciałabym, żeby nim pozostał - powiedziała Olivia.

Po emisji drugiego filmu w grze pozostało 6 dziewczyn. Piotrek wybrał Monikę i Angie. Zapytał je, jaką sesję zdjęciową chciałyby z nim zrobić. Angie chciałaby sesję w plenerze, Monika stwierdziła, że ich wyobraźnia nie znałaby granic. Piotr wybrał Monikę!

Czwarty singiel - Emil z Warszawy

Emil pochodzi z Płocka i jest absolwentem Politechniki. Wszystkie dziewczyny wyraziły chęć pójścia na randkę z Emilem! - Emil, ja nie palę papierosów, ale Tobą się zaciągam - powiedziała Gwiazda. - Jak go zobaczyłam, nie mogłam oddychać, on jest tak piękny - oceniła Boneka.

Po emisji drugiego filmu wycofały się trzy dziewczyny. Zrezygnowała również Boneka. - On jest za ładny - powiedziała. - Ja też uwielbiam planszówki, a Ty pokazałeś moją ulubioną, do której mam prawie wszystkie dodatki poza Tobą - powiedziała Paulina.

Wojtek musiał zgasić światło 25 kobietom. Wybrał Jasię i Dashę, a ostatecznie na randkę wybierze się z Dashą!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki