Tę słynną meksykańską malarkę Hayek zagrała w filmie "Frida". Można zaryzykować twierdzenie, że to Kahlo zza światów odpłaciła aktorce walkę o realizację tego filmu. Hayek pukała do wielu drzwi, bez skutku...
Wreszcie Harvey Weinstein ze studia Miramax zgodził się sfinansować produkcję. Reżyserii podjęła się Julie Taymor, i nie bała się zaangażować Salmy, która wzięła na siebie także współprodukcję obrazu.
Patrz też: Salma Hayek karmi piersią
Zapał w realizacji "Fridy" uniósł odtwórczynię głównej roli tak wysoko, że - jak wspomina Alfred Molina, grający Diego Riverę, męża Kahlo - odkryła w sobie zdolności, których istnienia do tej pory nawet nie podejrzewała.
- Stworzyła serię pięknych obrazów, zarówno swoich własnych, jak i w stylu Fridy. Zupełnie, jak gdyby znalazła w ten sposób ujście dla tego przepełnienia jej postacią, którą chłonęła tak długo - opowiada Molina.
Od czasu "Fridy" Salma Hayek na brak pracy nie narzeka. Już 15 lutego rozpoczyna zdjęcia do filmu Emira Kusturicy o meksykańskim rewolucjoniście Pancho Villi, w tej roli - Johnny Depp.
Prywatnie jest żoną Francois Henry'ego Pinaulta i matką niespełna trzyletniej Valentiny Palomy.