Renata Dancewicz przebrała się na plaży i pobiegła do lodowatej wody. Gwiazda "Na wspólnej" zaliczyła wpadkę. ZDJĘCIA
Renata Dancewicz przyjechała do Trójmiasta ze znajomymi. I choć pogoda zachęca raczej do siedzenia w barze, aktorka się nie poddała. Dumnie wkroczyła na plażę i bez skrępowania przebrała się na niej w strój kąpielowy. Luźna sukienka pomagała jej zakryć to, czego inni plażowicze widzieć nie powinni i już po chwili zamieniła swoją bieliznę na jednoczęściowy kostium. Gapie mogli jednak dostrzec fragment pośladka gwiazdy. Ale, jak to się mówi, niech się wstydzi ten, kto widzi!
Renata Dancewicz morsuje latem
Renata Dancewicz ochoczo popędziła do morza, ale gdy już do niego weszła, przeżyła szok. Temperatura wody naszego Bałtyku ledwo przekracza bowiem 12 stopni Celsjusza. A taka temperatura zadowoli już każdego morsa. Miny aktorki mówią sama za siebie - nie było zbyt przyjemnie, ale za to jak zdrowo. Kąpiel w zimnej wodzie poprawia krążenie, metabolizm i hartuje organizm.