W komentarzach pod artykułami i na licznych forach dyskusyjnych nie brakuje przykrych dla Nataszy słów. Chociaż wydawałoby się, że Urbańska jest ponad tym i nie zaprząta sobie głowy krytyką anonimowych osób, tak naprawdę jest trochę inaczej.
- Mocno przeżywam to, że ludzie krytykują moją pracę. Szczególnie załamują mnie wpisy w internecie. Czasem staję na skraju zwątpienia w swoje umiejętności, w sens tego, co robię - wyznała tancerka w "Twoim Stylu".
Receptą na trudne chwile jest pomoc ze strony męża Nataszy. Janusz Józefowicz (50 l.) podnosi na duchu swoją piękną partnerkę i dodaje jej sił do jeszcze bardziej wytężonej pracy. Efekty możemy co tydzień obserwować w "Tańcu z Gwiazdami", gdzie Urbańska radzi sobie wspaniale.