Blog Kasi Tusk odwiedza miesięcznie ponad 800 tys. użytkowników. Za populranością idą reklamy i oczywiście pieniądze. Córka premiera jest jedną z najlepiej zarabiających blogerek w Polsce. I nie tylko blogerek, bo mało kto może pochwalić się takimi dochodami. Do jej zarobków daleko nawet jej tacie premierowi!
Za porównanie dochodów blogerki i jej ojca, Donalda Tuska, wziął się ostatnio tygodnik "Polityka". - Wyciąga kilkakrotnie więcej niż jej ojciec jako premier. Branża ocenia ją na 50–100 tys. zł miesięcznie - czytamy w gazecie.
Autor artykułu próbuje rozgryźć fenomen zarobków córki szefa rządu i dochodzi do wniosku, że rodzinne powiązania nie mają tu żadnego zanczenia! - Popularność niekoniecznie zawdzięcza ojcu. Wiele jej czytelniczek może nawet nie wiedzieć, kto obecnie jest premierem - przekonuje dziennikarz.
Już dawno nic nas tak nie rozbawiło! Myślicie, że ktoś w to uwierzy?
Zobacz też: Już się NIE KŁÓCĄ?! Górniak i Steczkowska na jednej imprezie bawiły się w najlepsze!