Kobiece serca drżą na widok zabójczo przystojnego Zakościelnego. Jego urokowi trudno się oprzeć. Maciek brylował na parkiecie, kiedy nagle wśród tłumu dostrzegł Małgosię. Poznał ją już wcześniej, bo dziewczyna była związana z organizacją opolskiego festiwalu. Teraz jednak można było kontynuować znajomość mniej oficjalnie.
Zakościelny przez ponad trzy godziny tańczył tylko z nią. Gdy się męczyli, przystawali na chwilę przy barze, by spokojnie porozmawiać.
Maciek najwyraźniej był zauroczony nowo poznaną pięknością. Jak widać, już na dobre zapomniał o swojej wielkiej miłości Izie Miko (28 l.).
Może jego serce wreszcie zacznie bić dużo, dużo mocniej...