Gorące chwile przeżyte w luksusowych pałacach Kaddafiego, eleganckie przyjęcia, tysiące diamentów i lśniące limuzyny. To wszystko kosztowało włoską modelkę intratny kontrakt z firmą telekomunikacyjną!
Szefowie Telefonica Germany zwolnili seksowną Vanessę Hessler, bo po śmierci byłego ukochanego Mutassima Kaddafiego, zastrzelonego z ojcem Muammarem (†69 l.) 20 października w Syrcie, udzieliła szokującego wywiadu włoskiemu magazynowi dla kobiet "Diva e Donna".
- Od czasu rozstania ja i Mutassim nie mieliśmy ze sobą kontaktu, ale wciąż wspominam te namiętne chwile - łkała Vanessa, była już twarz Telefoniki, do niedawna spoglądająca kusząco z setek ogromnych billboardów w Europie.
- Rodzina Kaddafich jest zupełnie inna, niż się to przedstawia, to przecież normalni ludzie. Ci rebelianci sami nie wiedzą, co robią! - wypaliła zdenerwowana modelka. Szefowie dali jej trochę czasu na przeprosiny, ale skandalistka Vanessa ani myślała odwołać swoich słów.