Twórca „Pitbulla” i „Kobiet mafii” tym razem robi film, w którym ujawni historię sprzed kilku lat, kiedy to z usług agencji towarzyskich na Podkarpaciu korzystało wielu polityków, księży i celebrytów. W programie „Gwiazdy bez maski” Vega zdradził, że poda nazwiska osób, które zostały uwiecznione na sekstaśmach.
– Mam cały plecak nagrań, które będę publikował. Tam są rzeczy niezwykłe, łącznie z tym, jak rosyjskie służby próbują werbować właścicieli klubów w Polsce. Również są nagrania, na których ludzie uprawiają seks – powiedział. – W materiałach dokumentalnych raczej będziemy operować nazwiskami – dodał.
Osoby będące na nagraniach chciały zapłacić reżyserowi za milczenie.
– Mieliśmy próbę takiego kontaktu. Nie doszło do rozmów na temat kwoty, bo ja nie byłem zainteresowany sprzedażą. Te nagrania są też w posiadaniu polskich służb, które toczą miedzy sobą grę – wyjaśnił.
Kto chciał odkupić nagrania? – Zdecydowanie to są nazwiska dużego formatu. Chodzi tutaj o postać wysokiej rangi polityka i duchownego – dodaje Vega.
Reżyser zapewnia, że nie boi się procesów sądowych.
– Uważam, że mam tak silny materiał dowodowy i tyle rzeczy popartych faktami, że nie boję się takiej konfrontacji – podkreśla.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj