Victoria Beckham nie martwi się o to, że sława uderzy jej do głowy. Jako celebrytka czuje się niekomfortowo, dlatego stara się nie myśleć o swojej sławie. Nadal nie przywykła do swojej popularności, jednak docenia pozytywne strony bycia sławnej.
- Szczerze mówiąc, każdego ranka po przebudzeniu mam ochotę się uszczypnąć. Jestem niesamowitą szczęściarą i doceniam to. Nie biorę niczego za pewniak. Mam wspaniałą rodzinę i pracę, którą kocham. To wszystko jest niesamowite. Mogę spełniać marzenia mojej rodziny, realizować się i podróżować. Z mojego hobby zrobiłam biznes. Wstaję bardzo wcześnie i chodzę późno spać, by zapracować na swój sukces. Jestem wdzięczna za tak wspaniałe życie - powiedziała żona słynnego piłkarza.
Victoria uchodzi za osobę bez emocji, ale w wywiadach sprawia wrażenie sympatycznej i mało kapryśnej gwiazdy. Zgadzacie się?
Victoria Beckham: Jestem SZCZĘŚCIARĄ. Każdego ranka mam ochotę się USZCZYPNĄĆ
2012-07-16
19:28
Woda sodowa nie uderzyła do głowy Victorii Beckham. Gwiazda nie czuje się komfortowo jako celebrytka, dlatego stara się nie myśleć o swojej popularności. Za wszystko jest niezmiernie wdzięczna i docenia pozytywne strony bycia sławnej.