Osobą, która ostatnio dostarcza mediom wielu tematów, jest Doda. W listopadzie zeszłego roku głośno było o postawionych jej zarzutach współudziału w wymuszeniu pieniędzy od jej byłego narzeczonego. Sprawa nadal jest w toku i w dodatku nabiera rumieńców.
Kilka dni temu piosenkarka znów została wezwana do prokuratury gdzie przedstawiono jej kolejny zarzut – tym razem składania fałszywych zeznań. Gwiazda twierdziła, że nie wiedziała nic o działaniach Emila S. (40 l.) z dwoma mężczyznami mającymi szantażować Emila Hajdara (37 l.), a o całej sprawie przeczytała w mediach. Tymczasem prokuratura zebrała dowody na to, że była na bieżąco o wszystkim informowana, a nawet brała udział w spotkaniu, podczas którego ustalano działania skierowane przeciwko Hajdarowi. Do tej pory Dodzie groziło 5 lat więzienia. Teraz jej sytuacja jest poważniejsza i może trafić za kratki nawet na osiem lat!
O tym jak smakuje życie zw kryminale mógłby jej opowiedzieć Popek, który spędził tam 7 lat. Choć teraz jest uznanym raperem oraz próbuje swoich sił w MMA, nadal ma niepokorną naturę. W tym tygodniu zobaczymy go w programie „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” i choć wielu widzów już nie może się doczekać na to widowisko, podobno pracownicy Polsatu już żałują że zaangażowali kontrowersyjnego artystę. Obecnie tańca uczy go już trzecia partnerka. I ta również jest na skraju wyczerpania nerwowego. Popek groził jej np. że jeśli nie nauczy go tańczyć tanga to… wyleci w powietrze. Trzeba przyznać, że w jego ustach nie brzmi to zabawnie.
Jednak najgłośniejszą aferą ostatnich dni było dramatyczne wyznanie żony skoczka narciarskiego Piotra Żyły – Justyny (31 l.), która napisała na Instagramie: „Nie mam zamiaru już kłamać. Tak to prawda, ten Wasz wspaniały Piotr Żyła zostawił mnie, dzieci, bo nie potrafił żyć w rodzinie. Wyrzuciłam go z domu, jak mnie uprzejmie poinformował, że ma kochankę(…) Chciałam być dla Ciebie najważniejsza. Powiedz mi, dlaczego ona jest lepsza.”
Okazuje się, że Piotr już w czerwcu zeszłego roku wyprowadził się z ich wspólnego domu. Justyna zarzuca mu, że zapomniał ostatnio o urodzinach swojej córeczki, a ona nie zgadza się na to, by jej dzieci płakały przez człowieka, który jest ich ojcem. Po tych słowach pani Justyny internauci nie pozostawili na Piotrze suchej nitki. Sympatyczny i wesołkwaty wizerunek jaki miał skoczek narciarski pękł jak bańka mydlana.
Czy Doda uniknie więzienia? Czy Popek dojdzie w końcu do porozumienia z którąś z tancerek z programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” i czy jest szansa na to, że małżeństwo państwa Żyłów zażegna kryzys?
Zobacz: Ewa Wąsikowska: Namiętne walentynki gwiazd. VIDEOBLOG Ewy Wąsikowskiej