Viki Gabor o występie na Eurowizji. Zwyciężyła w edycji dla dzieci

2024-09-03 17:33

Polscy wykonawcy zdecydowanie lepiej radzą sobie na Eurowizji Junior niż na dorosłej wersji. Pierwsze miejsce rok po roku zajęły Roksana Wegiel oraz Viki Gabor. Z kolei drugie miejsce zajęła Sara James. W sieci regularniej pojawiają się głosy, że to właśnie któraś z młodych wokalistek powinna reprezentować nasz kraj w kolejnym konkursie.

Viki Gabor

i

Autor: AKPA

Finalistki Eurowizji Junior w konkursie dla dorosłych?

Od kilku lat nie mamy szczęścia w eurowizyjnej rywalizacji. Nadzieja w narodzie jednak nie gaśnie i wiele osób chętnie wysłałoby na konkurs finalistki Eurowizji Junior. Po zwycięstwo Polska sięgała aż dwa razy. I to rok po roku. W 2018 roku widzowie i jurorzy docenili Roksanę Węgiel i jej utwór "Anyone I Want to Be". W kolejnej edycji zwyciężyła Viki Gabor z "Superhero". W 2021 roku Sara James musiała ustąpić reprezentantce Armenii i ostatecznie zajęła drugą pozycję. Jej "Somebody" zostało radiowym hitem.

Niestety, sukcesy w Eurowizji Junior nie przekładają się na zwycięstwa w konkursie dla dorosłych. Nic więc dziwnego, że coraz częściej mówi się, by wysłać na konkurs którąś ze wspomnianych piosenkarek. Co więcej, same zainteresowane nie wykluczają swojego udziału. Niedawno Sara James w rozmowie ze Światem Gwiazd przyznała, że jest to jedno z jej marzeń

Zaznaczyła jednak, że musi się dobrze przygotować do takiego występu. "Nie mogę zrobić wstydu, więc nic pochopnie. Trzeba się zastanowić i przemyśleć to. Jak będę gotowa i będę miała gotowe wszystko, to się zgłoszę" - stwierdziła James.

Zobacz również: Luna wróciła z nowym utworem! Lepszy niż ten z Eurowizji?

Viki Gabor o udziale w konkursie Eurowizji

Na temat swojego potencjalnego udziału w Eurowizji wypowiedziała się również Viki Gabor. 17-letnia piosenkarka podchodzi do tematu bardzo ostrożnie. Zdaje sobie bowiem sprawę z różnic miedzy konkursami. Chociaż producenci zapewniają inaczej, to główna Eurowizja jest konkursem, w którym polityka odgrywa pewną rolę. Widać to było zwłaszcza w tym roku

"Myślę, że to jest ciężki temat, bo ta Eurowizja jest taką Eurowizją, ale nie Eurowizją dla mnie. Po ostatnich występach widać, że ona trochę się nie klei. Tam jest też strasznie dużo polityki" - stwierdziła Gabor w rozmowie z portalem kultura.gazeta.pl.

Nie wyklucza jednak całkowicie swojego udziału. Wszystko zależy od tego, jak będą wyglądać następne edycje konkursu. "To zależy, jak ta Eurowizja będzie wyglądać. (…) Ale nie wykluczam tego w 100%. Jest to takie 50%, drugie 50% może będzie, może nie" - dodała.

Zobacz również: Zwycięzca Eurowizji Nemo po raz pierwszy wyznał całą prawdę. Ciekawe

Eurowizja 2024. Luna tuż przed występem ujawnia nam kulisy wielkiego konkursu. "Jest trochę stresu, ale..."

Viki Gabor odmieniona. Ma "nowe włoski"

Sonda
Czy lubisz Viki Gabor?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki