6. odcinek THE VOICE OF POLAND 2 już za nami. Dzisiaj po raz pierwszy uczestnicy stanęli na ringu, by stoczyć ze sobą bitwę na głosy. Najlepsi okazali się: Bartosz Zawadzki, Beata Dobosz, Natalia Sikora, Łukasz Choroń, Anna Ozner, Monika Szczot, Magda Bałdych i Żaneta Lubera. To właśnie oni przeszli do kolejnego etapu programu. Szczęście uśmiechnęło się także do Doroty Osińskiej i Sabiny Golanowskiej, które dostały drugą szansę i znalazły się w drużynie innego trenera. Jednak obie panie ponownie staną na ringu, by stoczyć swoją bitwę na głosy.
Poniżej relacja z programu:
6. odcinek THE VOICE OF POLAND 2 właśnie się rozpoczął. Dzisiaj uczestnicy programu stoczą pierwsze bitwy. Ich zmagania tradycyjnie oceniać będą: Justyna Steczkowska, Patrycja Markowska, Marek Piekarczyk, oraz Tomson i Baron z Afromental. Uczestnik, który przegra swoją bitwę może zostać przechwycony przez innego trenera, czego nie było w poprzedniej edycji.
Bartosz Zawadzki i Jacek Maślanka
Tomson i Baron do pierwszej bitwy wybrali Bartosza i Jacka. Bartek jest bardzo pewny siebie. Mimo że ma świadomość, że jest słaby technicznie jest zmotywowany, by wygrać bitwę z Maślanką. Który z nich wypadnie lepiej? Panowie wykonają utwór - With a Little Help from My Friends.
Steczkowska: Wybrałabym Bartka, bo pamiętam początek, jak fajnie ryczałeś. Dziś też było nieźle.
Markowska: Dziś niebo spadło. Byliście emocjonalni i energetyczni. Wybrałabym ciebie Bartku.
Piekarczyk: Nie mógłbym nikogo wybrać.
Tomson: Bartku było nieźle.
Baron: Dziś pokazałeś swoją delikatniejszą stronę i rozkochałeś w sobie dziewczyny na widowni.
Tomson i Baron wybrali Bartka Zawadzkiego
Beata Dobosz i Patrycja Ciska
Na ringu staną dwie dziewczyny z drużyny Justyny Steczkowskiej. Gwiazda wybrała Beatę i Patrycję, gdyż obie mają wspaniałe damskie głosy. Dziewczyny wzajemnie bardzo szanują swoje umiejętności wokalne i zdają sobie sprawę, że bitwa nie będzie łatwa. Steczkowska pomogła swoim podopiecznym w podziale i przygotowaniu piosenki Adele. Dziś wykonają utwór - Set fire to the rain.
Tomson i Baron: Obie jesteście niepowtarzalnie. Beata masz mocny głos, Patrycja masz fajny wibrujący głos. Wybrałbym Beatę.
Markowska: Wybrałabym Patrycję.
Steczkowska: To że nie płaczę, to efekt relanium, które wzięłam przed programem. Obie macie piękne i niepowtarzalne głosy.
Justyna Steczkowska wybrała Beatę Dobosz.
Natalia Sikora i Dorota Osińska
Marek Piekarczyk do pierwszej bitwy wybrał Natalię i Dorotę. Dziewczyny były zaskoczone decyzją swojego trenera. Okazuje się, że obie od wielu lat są przyjaciółkami. Marek przyznał, że uczestniczki są największymi skarbami w jego drużynie. Dziś zaprezentują utwór - Czas nas uczy pogody.
Markowska: Natalia, można śpiewać fenomenalnie, ale twój głos mnie wzrusza. Jesteś wielką artystką. Dorota jesteś krucha i malutka ale masz mega power.
Tomson i Baron: Obie śpiewacie inaczej, ale jesteście super.
Steczkowska: Obie jesteście fenomenalne. Nie wiedziałabym którą z was wygrać.
Piekarczyk: Dziękuje wam za to wykonanie, to była uczta duchowa. Nie mogłem spać po nocach, bo muszę wybrać jedną z was.
Marek Piekarczyk wybrał Natalię Sikorę.
Tomson i Baron oraz Patrycja chcą podkraść Dorotę. Baron z Afromental próbuje zdobyć dziewczynę do swojej drużyny. Mężczyzna wspomina jej występ sprzed lat, gdy wykonała utwór - Ktoś do kochania. Dorota przyznaje, że ma problem z podejmowaniem decyzji. Ostatecznie wybiera drużynę Tomsona i Barona.
Dorota Osińska wybrała Tomsona i Barona.
Łukasz Choroń i Ola Niewęgłowska
Patrycja Markowska do pierwszej bitwy wybrała Łukasza i Olę. Dziewczyna nie jest przekonana, czy zdoła wygrać z Łukaszem. - Jesteś godnym rywalem, gdy usłyszałam cię na scenie zaniemówiłam - wyznała Ola. - Ty za to masz młodzieńczą petardę w głosie - skomplementował ją Łukasz. Okazuje się, że oboje podczas próby mieli problem z wykonaniem utworu. Dziś zaprezentują piosenkę - Broken Strings.
Tomson i Baron: Ciężka decyzja. Ogień i woda. Gdybym musiał zdecydować, wybrałbym Aleksandrę.
Steczkowska: Też wybrałabym Olę, gdyby nie to, że na rynku polskim jest deficyt męskich głosów. Zatem wybrałabym Łukasza.
Piekarczyk: Wiadomo że mężczyźni są pod ochroną, ale mnie nie ruszają męskie mruczanki. Jest dobrze, między wami iskrzyło. Wybrałbym Aleksandrę.
Markowska: Praca z wami była dla mnie nagrodą. To wykonanie zostanie wam na całe życie. 16 razy zmieniałam zdanie. Wybieram Łukasza.
Patrycja Markowska wybrała Łukasza Choronia.
Karolina Jarzyńska i Anna Ozner
Tomson i Baron z Afromental do kolejnej bitwy wybrali Karolinę i Annę. - Jak zobaczyłam na ringu Anię, pomyślałam rzecz niecenzuralną, dlatego że polubiłyśmy się i wiem, że jest świetna. Dla mnie to jest wyzwanie - powiedziała Karolina. Trenerzy poradzili dziewczynom, żeby trochę się podszczypywały, żeby były dzikie i drapieżne jak kocice. Dziewczyny zaprezentują utwór - Fallin'.
Steczkowska: Nie wiem co powiedzieć. Obie śpiewacie wspaniale.
Markowska: Jesteście tak różne na scenie, Karolina jest spokojna, Anię nosi. Nie wiedziałabym kogo wybrać, brawo!
Piekarczyk: Czułem się jak na znakomitym koncercie. Zawstydziłem się, bo nie zapłaciłem za bilet.
Tomson i Baron: Karolina jesteś petardą od początku, masz siłę w głosie. Aniu twoja łatwość śpiewania jest niesamowita.
Tomson i Baron wybrali Anię Ozner.
Narine Torosyan i Monika Szczot
Justyna Steczkowska do kolejnej bitwy wybrała Narinę i Monikę. - Widzę, że duet się podoba. Ekran będzie pękał od emocji i seksapilu - powiedziała artystka. Obie uczestniczki przyznały, że czują obawy przed występem, gdyż zdają sobie sprawę z talentu przeciwniczki. Justyna jak na trenera przystało, udzieliła obu swoim podopiecznym kilku wskazówek. Dziewczyny wykonają utwór - Ain't No Other Man.
Piekarczyk: Narine wydawało mi się, jakbyś była troszkę wystraszona, a to nie jest dobre. Twoja koleżanka dała sobie z tym radę. Wybrałbym Narine.
Markowska: Obydwie byłyście świetne i seksowne.
Tomson i Baron: Monika masz świetną barwę głosu, ale Narine lepiej czuła się w tej piosence. Wybrałbym Narine.
Steczkowska: Narine na scenę wyszła jak torpeda, ale się pomyliła i wycofała. Dlatego wybieram Monikę.
Justyna Steczkowska wybrała Monikę Szczot.
Magda Bałdych i Kuba Hutek
Marek Piekarczyk do kolejnej bitwy wybrał Kubę i Magdę. - Cieszę się, że śpiewam z Magdą, bo ma dużo pozytywnej energii - wyznał Kuba. Uczestnicy są przerażeni piosenką, którą wybrał dla nich trener. Okazuje się, że sami nigdy nie sięgnęliby po tak kultowy utwór. Magda sprzedała mieszkanie pod Nowym Jorkiem, żeby tutaj być. Jest niezwykle zdeterminowana. Czy to wystarczy, by dostać się do kolejnego etapu programu? Podczas próby dziewczyna spanikowała i Marek zaczął się martwić o jej występ. Dziś wykonają utwór - W życiu piękne są tylko chwile.
Markowska: Chcę podziękować Markowi za to, że chce, żeby z takim uporem śpiewano polskie piosenki.
Tomson i Baron: Magda zaśpiewałaś to z klasą. Kuba pokazałeś, że umiesz śpiewać. Nie wybrałbym między wami.
Piekarczyk: Kuba jesteś radosnym, wspaniałym mężczyzną i zostań takim. Magda chowałaś dzisiejszą chrypkę na występ, na próbach tego nie było, brawo.
Marek Piekarczyk wybrał Magdę Bałdych.
Żaneta Lubera i Sabina Golanowska
Patrycja Markowska do kolejnej bitwy wybrała Żanetę i Sabinę. Żaneta przyznała, że była porażona występem Sabiny. Obie dziewczyny bardzo chcą przejść do kolejnego etapu programu i na ringu dadzą z siebie wszystko. - Nie sadzę, żeby Sabina wystrzeliła z czymś - powiedziała Żaneta. Która z nich okaże się lepsza i zostanie w drużynie Patrycji? Dziś wykonają utwór - It's my life.
Tomson i Baron: Żaneta jesteś fantastyczna, jednak absolutnie Sabina rozłożyła nas dzisiaj na łopatki.
Piekarczyk: Miałbym kłopoty z wyborem.
Steczkowska: Sabina jestem totalnie zaskoczona i zachwycona. Wyszłaś na ring jak anioł a jak zaśpiewałaś to jak diabeł. Nie wiem kogo bym wybrała.
Markowska: Podziwiam każdą z was. Sabina masz głos, który podziwiam od dziecka. Żaneta masz coś, czego zazdroszczę.
Patrycja Markowska wybrała Żanetę Luberę.
Justyna Steczkowska kradnie Sabinę Golanowską do swojej drużyny.
6. odcinek THE VOICE OF POLAND 2 już za nami. Dzisiaj po raz pierwszy uczestnicy stanęli na ringu, by stoczyć ze sobą bitwę na głosy. Najlepsi okazali się: Bartosz Zawadzki, Beata Dobosz, Natalia Sikora, Łukasz Choroń, Anna Ozner, Monika Szczot, Magda Bałdych i Żaneta Lubera. To właśnie oni przeszli do kolejnego etapu programu. Szczęście uśmiechnęło się także do Doroty Osińskiej i Sabiny Golanowskiej, które dostały drugą szansę i znalazły się w drużynie innego trenera. Jednak obie panie ponownie staną na ringu by stoczyć swoją bitwę na głosy.