The Voice of Poland wkracza do kolejnego etapu. W sobotę 21 października obejrzeliśmy ostatni odcinek z "Bitwami". Występy uczestników okazały się prawdziwą bombą emocjonalną. Szczególnie dwoje uczestników - Maja Kapłon i Jacek Wolny poruszyło trenerów i widownię. Zaśpiewali oni balladę „Beneath beautiful”. Piasek, Marysia Sadowska, Tomson i Baron Michał Szpak już od pierwszych dźwięków nie mógł powstrzymać łez.
- Odwaliliście kawał dobrej roboty. Byliście idealni. Stworzyliście na scenie prawdziwą chemię - mówił Szpak łamiącym głosem. - Nie wiem. Doskonale wiecie, jak mocno jestem z wami związany emocjonalnie. Wybór musi paść. Chciałbym wziąć do siebie Jacka.
Czy faktycznie było aż tak dobrze? Przekonajcie się w nagraniu poniżej tego artykułu.
Co jeszcze wydarzyło się w The Voice of Poland w odcinku z 21 października? Program rozpoczął się standardowo od występu trenerów, którzy zaśpiewali piosenkę "All For Love". Po pierwszym pojedynku zaszła zmiana na krzesłach skradzionych uczestników. Szpak ukradł Krzysztofa Płonkę z drużyny Piaska, tym samym pozbawiając miejsca w kolejnym etapie świetnego Adama Milczarczyka.
Przed nami kolejny etap programu. Za tydzień rozpoczną się "Nokauty", w których zostaną wyłonieni najlepsi z najlepszych.
Michał Szpak dba o siebie jak kobieta!