Z jednej strony - msza, skupienie, cisza, refleksja. Z drugiej: seks, wóda, przekleństwa i głośna muzyka podczas nieustannych imprez. Czy takie dwa klimaty da się pogodzić? Czy jednego dnia można relacjonować mszę kanonizacyjną Jana Pawła II i program drugiej serii Warsaw Shore?
MTV przeniosło na polski grunt najlepiej sprzedający się program tej stacji, oparty o prosty schemat: grupa mlodych, atrakcyjnych ludzi, zamknięta pod jednym dachem z lodówką pełną alkoholi, zawsze zrobi lub powie coś głupiego, co można pokazać. Tym bardziej, że poi się ich wódą nie tylko w wynajętym domu, gdzie mieszkają, ale też w samochodzie, którym przemieszczają sie na imprezy i na samych imprezach zwłaszcza. W kółko pijani, uprawiają seks z kim i gdzie popadnie. Wszystko śledzą kamery ulokowane w każdym pomieszczeniu.
ZOBACZ: Wszystko o Warsaw Shore 2
Pierwsza seria przyniosła ppolskiej stacji MTV wielką popularność. Decyzja o nakręceniu drugiej serii nie była więc żadnym zaskoczeniem. Dobrym wstępem okazało się to, że para z pierwsszej serii będzie miała dziecko. MTV pozbyło się ich, zastępując Elizę i Trybsona nowymi uczestnikami show. Czy emisja takiego programu w dniu kanonizacji Jana Pawła II moze urazić czyjeś uczucia religijne? A może