Martyna Wojciechowska niechętne opowiada o swoim życiu prywatnym. Spore poruszenie wywołała zatem informacja, że podróżniczka, która uchodziła za jedynaczkę, ma rodzeństwo. Rodzice gwiazdy TVN stworzyli rodzinę zastępczą dla dwójki osieroconych dzieci. Po śmierci brata i bratowej Joanna Wojciechowska przyjęła jego pociechy pod swój dach. Postanowiła być dla nich drugą mamą i traktować tak samo jak biologiczną córkę. - Chwilami było to dla mnie dość trudne. Mama tak bardzo bała się mnie faworyzować, że kiedy dzieliła czekoladę, to ja dostawałam swój kawałek na końcu – wspomina Martyna Wojciechowska w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".
Starsza kuzynka była wzorem dla Wojciechowskiej. Podobnie jak ona, chciała zostać lekarzem. - Moja adoptowana siostra studiowała medycynę i było to trudne doświadczenie dla całej rodziny, więc udręczona mama nalegała, żebym poszła nieco łatwiejszą drogą - przyznała podróżniczka, która ostatecznie ukończyła zarządzanie.
Uwielbiasz śródziemnomorskie klimaty? Przepiękna Liguria oferuje pracę marzeń!