Początki znajomości Marcina i Ani i życie po programie "Rolnik szuka żony"
Marcin, rolnik poszukujący miłości, początkowo był zainteresowany inną kandydatką, Magdą z Chicago. Jednak to Ania, mieszkanka Warszawy, zdobyła jego serce. Ich relacja szybko nabrała tempa, a para wyznała sobie miłość jeszcze przed finałem programu. Po zakończeniu emisji show, Ania i Marcin kontynuowali swój związek. Pojawili się razem w świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony", gdzie dzielili się swoim szczęściem i planami na przyszłość. Marcin podkreślał, jak ważne jest dla niego wsparcie i miłość Ani, a ona sama przyznała, że wszystkie chwile spędzone razem były dla nich istotne.
Zobacz też: Morze łez w świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony". Czegoś takiego jeszcze nie było
Ania dementuje plotki o kryzysie w jej związku z Marcinem
Mimo pozytywnych sygnałów, w mediach pojawiły się plotki o rzekomym kryzysie w ich związku. Ania postanowiła rozwiać te wątpliwości, odpowiadając na pytania fanów podczas sesji Q&A na Instagramie. Zapewniła, że ich relacja ma się dobrze, a plotki o rozstaniu są bezpodstawne.
Nic z tych rzeczy. Właśnie jesteśmy razem w trasie
- napisała Ania, dodając jako "dowód miłości" wspólne zdjęcie z Marcinem z wycieczki nad morze.
Nie przegap: Marcin i Ania z "Rolnik szuka żony" mówią o zaręczynach i ślubie. Wiemy, po jakim czasie wyznali sobie miłość
Marcin i Ania planują wspólną przyszłość, ale bez szczegółów i dat
Para planuje wspólne zamieszkanie, ale za jakiś czas, choć już teraz Ania rozważa przeprowadzkę do Marcina. Oboje podkreślają, że mają wspólne cele i marzenia, choć nie ustalili jeszcze konkretnych dat dotyczących ślubu czy innych ważnych wydarzeń. Ich związek rozwija się w naturalnym tempie, a oni sami cieszą się każdą chwilą spędzoną razem.
My ogólnie przedstawiamy, jakie takie są nasze cele, jakie mamy plany, ale to wszystko nie ma jakiś konkretnych dat. Np. to, żeby razem zamieszkać, to wszystko jest przed nami i na razie tak pomieszkujemy sobie
- wyznał Marcin w świątecznym odcinku show TVP.
Fani programu z niecierpliwością czekają na kolejne wieści o ich wspólnej przyszłości.