Beata Kozidrak jeszcze niedawno nagrywała klip do nowej piosenki. Niestety, gdy wróciła z Włoch, rozchorowała się. Na co? Tej informacji nie podano do publicznej wiadomości. Wiadomo tylko, że gwiazda musiała być hospitalizowana i walczy o zdrowie.
Niestety po powrocie do Polski pojawiły się objawy trudne do zlekceważenia, bóle brzucha uniemożliwiające poruszanie się. Dlatego córki Beatki zadzwoniły po lekarza. Beata jest w szpitalu, pod opieką wspaniałych fachowców. Teraz zdrowie jest dla niej najważniejsze. Jak będzie zdrowie, będzie wszystko. Tak samo dla jej bliskich – mówił informator Świata Gwiazd.
Oby Kozidrak wyzdrowiała jak najszybciej i mogła wrócić do swojego pięknego domu!
Zobacz także: Nowe informacje o chorobie Beaty Kozidrak. Ból zaatakował nagle
Jak mieszka Beata Kozidrak? Ma ogromny dom pełen złotych akcentów
Beata Kozidrak jest aktywna na Instagramie, gdzie śledzi ją 108 tys. internautów. Jednak w sieci niewiele wspomina o życiu prywatnym. Częściej pisze o pracy, pokazuje zdjęcia z występów czy planu teledysków. Raz na jakiś czas zdarza jej się uchylić rąbka tajemnicy co do tego, gdzie i jak spędza czas, kiedy gasną światła fleszy.
Wiadomo, że Kozidrak od 2016 r. mieszka w domu w Warszawie, gdzie przeniosła się z Lublina. Opowiedziała o nim Uli Chincz w programie "Gwiazdy prywatnie".
Dom ma 320 metrów, otaczam się w nim tylko złotem, bo pasował mi ten kolor. Na dole jest gościnny pokój, piwniczka winna, salon z kominkiem, jadalnia i kuchnia - zdradziła Kozidrak.
Zobacz także: Tylko u nas! Krzysztof Cugowski składa poruszające życzenia chorej Beacie Kozidrak!
Dom Kozidrak jest jasny i przestronny, ale bardziej klasyczny niż nowoczesny - zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Gwiazda czuje się w nim komfortowo i nie ma co się dziwić - ma obszerną garderobę, jadalnię ze stołem na 12 osób, dużą kuchnię z wyspą, a do tego ogród pełen drzew i krzewów.
Zobacz także: Natalia Kukulska w poruszających słowach wspiera chorą Beatę Kozidrak. Pod sceną rozbrzmiały gromkie brawa
Zobacz więcej zdjęć. Beata Kozidrak i taneczna afera. Na scenie sporo się działo