- Będąc w Chinach, przez 10 dni jadłam wyłącznie pałeczkami. I dzięki temu schudłam 3 kg. To za sprawą pałeczek, bo człowiek je mniej i znacznie wolniej - opowiada "Super Expressowi" Etna. Artystka bardzo chwali pierogi na parze, ryż jaśminowy oraz rozmaite warzywa, a szczególnie brokuły podawane z sosem sojowym. Piosenkarka spróbowała też smażonej larwy jedwabnika!
Podróż się udała, a piękne krajobrazy na długo zostaną w pamięci artystki. Zwiedzanie Pekinu nieco utrudniał jej smog, gdyż musiała nosić maseczkę. Ale i tak z wyprawy wróciła wypoczęta.
Zobacz: Etna uciekła przed zimą