Choć Alicja Janosz swój występ w Międzyzdrojach zaplanowany ma dopiero na sobotę wieczór, wraz ze swoją rodziną postanowiła pojechać nad Bałtyk zacznie wcześniej. Zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" najwidoczniej chciała naładować baterie przed swoim koncertem. Gwiazda wylegiwała się na plaży, a następnie z całą rodziną wybrała się na długi spacer. A, że Mały Tymek nie chciał już siedzieć w wózku, Alicja wzięła chłopca na ręce, a jej ukochany Bartosz Niebielecki pchał wózek. Po minie Tymka widać było, że Międzyzdroje bardzo mu się spodobały, w końcu nie brakuje tam straganów z kolorowymi zabawkami i wypełnionymi helem balonami, które dzieci wręcz uwielbiają. A, że pogoda dopisywała chłopiec wraz z rodzicami mógł także pluskać się w wodzie i robić babki z piasku. Taki relaks na pewno im się przyda, najbardziej Alicji, która zapewne jak każda młoda mama ma za sobą wiele nieprzespanych nocy.
Zobacz: Alicja Janosz: Byłam znakomitym materiałem na gwiazdę