Waldemar Gilas to uczestnik 10. edycji programu „Rolnik szuka żony”, który wzbudził ogromne kontrowersje wśród widzów TVP. W czasie trwania show Waldi początkowo wybrał Ewę, 30-letnią piosenkarkę, jako swoją potencjalną partnerkę, jednak ich relacja nie przetrwała długo. Ewa zdecydowała się zakończyć znajomość z rolnikiem, nie widząc możliwości stworzenia z nim opartego na uczuciach i szacunku związku. Co ciekawe, Waldemar zakończył program jako partner Doroty, inną kandydatką, której początkowo nie wybrał. Po programie ich związek rozwijał się, co wywołało niemałe zaskoczenie wśród fanów, którzy śledzili przebieg tej edycji.
Zobacz też: Gwiazda "Rolnik szuka żony" jest w ciąży! Ludzie przeżyli szok. "Wielka niespodzianka"
Waldemar Gilas komentuje finał "Rolnik szuka żony": "Bezapelacyjnie stwierdzam"
Wbrew przewidywaniom ten związek gospodarza przetrwał - para ma córeczkę i planuje ślub. Jednak komentarze wokół osoby Waldka nadal nie są jednoznacznie pozytywne. Wielu internautów uważa, że rolnik wcale nie szukał miłości, a jedynie popularności i sławy. Ostatni jego wpis może potwierdzać opinie, że Waldemar wciąż nie wyszedł z roli i uważa się za wielkiego gwiazdora. "Swoją" edycję show uznał bowiem za najlepszą w historii - przeszłej i... przyszłej.
Po emisji dzisiejszego finału bezapelacyjnie stwierdzam, iż emocje, które na finiszu zapewnili bohaterowie X edycji RSZ długo jeszcze pozostaną nie do pobicia jak na jubileuszową edycję przystało (...) Moi programowi koledzy Arturze i Darku, my to dopiero dostarczyliśmy widzom emocje, jakich ten program nie widzial. Nie sadzę, że w XII edycji tez znajdzie się ktoś, kto da widzom takie emocje jak nasza Trojka
- napisał na Instagramie. Porównał też sukces 10 sezony "Rolnik szuka żony" do sukcesu "Titanica":
Prędko, jak w przypadku chociażby filmu Jamesa Camerona Titanic, który rządził na szczycie 12 lat nie zostaniemy zdetronizowani (co najmniej druga dekadę, o ile jeszcze będzie tyle sezonów
Reakcje są jednoznaczne, internauci proponują by Dorota odcięła Waldiemu dostęp do sieci
Na te słowa błyskawicznie zareagowała Nicola, kandydatka Dariusza, która zapytała wprost czy od ludzkich uczuć ważniejsza jest sensacja. W podobnym stylu komentarz pojawił się z oficjalnego konta programu. Jednak internauci nie byli tak delikatni:
Waldi, chyba Cię poniosło. Artur i Darek odwalili taką manianę, że szok. Ty też nie lepiej, choć ostatecznie wyszło ok - widać, że Dorota jest szczęśliwa. Ale nie zmienia to faktu, że to, co odstawiliście w programie, było słabe i serio nie ma się czym szczycić
Oj masz racje Waldek, ciężko będzie pobić takie dno, jakie pokazali faceci w 10 edycji Rolnika
Ty chyba nadal nie zrozumiałeś, co poszło nie tak…
Ty nie grałeś w filmie, cały czas to mylisz