Baby boom wśród uczestników "Rolnika"
U uczestników programu "Rolnik szuka żony" panuje prawdziwy baby boom. Niedawno rodzicami zostali Ania i Jakub z dziesiątej edycji. W połowie maja za pośrednictwem mediów społecznościowych "Rolnika" przekazali, że na świecie pojawił się ich pociecha.
Kilka dni temu radosną nowinę przekazał jeden z najbardziej kontrowersyjnych uczestników ostatniej edycji. Waldemar Gilas po wielu perturbacjach ostatecznie związał się z Dorotą. Kilka tygodni temu pojawiły się doniesienia o kryzysie. Rolnik z Kujaw zdecydował się zabrać głos i raz na zawsze wyjaśnić sprawę. Również jego ukochana Dorota postanowiła zaprzeczyć plotkom. "Nadal jesteśmy razem i nic ani nikt tego nie zmieni" - skomentowała ukochana rolnika.
Pod koniec maja uczestnik dziesiątej edycji hitu TVP, opublikował w sieci filmik, na którym jest z Dorotą oraz grupą znajomych. W pewnym momencie Waldemar mówi do kamery: "Kochani w takich okolicznościach przyrody i wśród naszych przyjaciół, pragniemy podzielić się z wami radosną nowiną". Później jego ukochana dodała, że spodziewają się córeczki: "Jesteśmy przeszczęśliwi, ponieważ spodziewamy się wymarzonej córeczki".
"Rolnik szuka żony": Waldemar o imieniu dla dziecka
Teraz Waldemar na swoim Instagramie odpowiedział na kilka pytań od obserwujących. Jedna z obserwujących go osób zapytała, czy mają już wybrane imię dla córki.
"Jeszcze się nie zastanawialiśmy. Myślę, że jak już razem zamieszkamy, to wtedy się wymienimy swoimi typami i finalnie ustalimy. Ja jestem zwolennikiem rzadkiego imienia, nie ulegam trendom i popularności imion dzieci jak większość rodziców. Ja mam rzadkie imię i chciałbym, by moja córka też takie miała" - przyznał Waldemar.
Rolnik wyznał również, że Dorota przeprowadzi się do niego już za kilka tygodni, gdy zakończy się remont w jego domu.
"Rolnik szuka żony": Koszmarna awantura o syna Ani i Jakuba