Walduś Kiepski zadłużył żonę, która nie ma na życie! Gigantyczna kwota

Bartosz Żukowski jest chyba rekordzistą, jeśli chodzi o rozwodowy staż: od pięciu lat (!) chce rozwieść się z Ewą Coll, ale robi to tak sprytnie, że małżeństwo wciąż nie zostało formalnie rozwiązane. Ewie zaś rosną tylko długi, bo Żukowski nie spłacał między innymi wynajmowanego mieszkania. Kobieta wychowuje ich wspólne dziecko, córkę Polę, ale, jak ujawnia w "Twoim Imperium", ma coraz mniej pieniędzy.

Żukowski daje kiepski przykład córce. Tak Walduś łamie przepisy [ZDJĘCIA PAPARAZZI]

Pięcioletnia sprawa rozwodowa negatywnie odbija się na zdrowiu psychicznym i tak wyczerpanej już kobiety. Według magazynu, Ewa Coll jest przedstawiana przez Żukowskiego jako "cwana prawniczka", która chce mu odebrać córkę. W rzeczywistości to skromna kobieta z prawniczym wykształceniem, ale pracująca jako... urzędniczka. "Nie ukrywa, że z powodu sytuacji życiowej, w której się znalazła, jest na skraju załamania nerwowego. Jej mąż nie jest aniołem. Nękana i zastraszana, przez jego donosy straciła już jedną pracę i boi się, by nie stracić drugiej, bo ma na głowie komorników" - pisze "Twoje Imperium".

Niedługo może dojść do tego, że Ewa Coll nie będzie miała za co żyć oraz utrzymać ukochanej córki Poli. Długi rosną, bo Żukowski nie płacił za mieszkanie. Wcześniej nie płacił za samochód, ale ten dług kobieta już uregulowała - oczywiście z dużym trudem.

- Dopiero kończę spłacać ponad 50 tysięcy złotych za leasing jego auta, a już zadłużył mnie na następne 30 tysięcy. Chodzi o niezapłacony od czterech lat czynsz za mieszkanie, które on zajmuje, a z którego uciekłam wraz z córką z powodu przemocy. Przez długi męża moja sytuacja finansowa jest bardzo zła. Cierpi na tym Pola, która przecież też ma swoje potrzeby - mówi w "Twoim Imperium".

Tymczasem Bartosz Żukowski nie wygląda na wybitnie zestresowanego... Zobaczcie: Metamorfoza Waldusia z "Kiepskich". Zobacz, jak zmienił się Żukowski [GALERIA]