Dla Kasi Warnke nie ma żadnych tematów tabu. A już na pewno nie należy do nich seks. Gwiazda kina, choć nie jest typową pięknością, to wyjątkowo seksowna, a nawet seksualna kobieta. Wie o tym, wykorzystuje to i mówi wprost:
– Seksualność to dla mnie centrum życia. W rzeczywistości relacji społecznych, politycznych czy rodzinnych pulsuje podskórnie, miesza się do wszystkiego niezauważalnie albo wybucha ni stąd, ni zowąd. Dlatego ten aspekt w tworzeniu postaci jest kluczowy. Jestem estetką i czuję się sexy, kiedy wyczuwam mocną formę i kiedy mam przestrzeń na wyrafinowaną treść – powiedziała portalowi poptown.eu o rolach, w których czuje się najbardziej seksowna.
Przy okazji wyznała, że seks najlepiej smakuje jej, gdy kocha partnera. Uważa to za swoją romantyczną cechę.
– Jeśli chodzi o seks, to zawsze mam najlepszy, kochając i będąc kochana. Więc chyba tak, romantyzuję. A raczej potrzebuję naprawdę bezpiecznego pola, żeby się wyzwolić – powiedziała Warnke.
Aktorka jest szczęściarą. Jej mężem jest o 11 lat młodszy od niej gwiazdor, w którym kochają się tysiące Polek. Piotr Stramowski (33 l.) w seksie z Kasią nie ma jednak tak łatwo. Czasem musi się natrudzić, by zachęcić do niego żonę.
– U facetów ten proces jest bardziej bezpośredni. Mówię tutaj o biologii. My jesteśmy trochę bardziej skomplikowane, od różnych stron można nas pobudzić. Myślę, że trochę więcej potrzeba zachodu, żebyśmy czuły się gotowe albo chętne, bo wiąże się to u nas z większym obciążeniem, na przykład zajściem w ciążę – powiedziała kiedyś Kasia naszemu dziennikarzowi. – Piotrek musi się natrudzić, ale lubię, jak się trudzi. Lubię, jak się trochę zmęczy tym zachęcaniem do seksu – dodała, mrugając okiem.
Zobacz także: Amerykański chirurg ośmieszył Warnke. Krzysztof Gojdź zmiażdżył rywala