Warsaw Shore 2. Trybson i Eliza są szczęśliwi i czekają na dzidziusia: Tu będzie stała kołyska Trybsiątka!

2014-04-24 14:10

Trybson i Eliza z Warsaw Shore już nie mogą się doczekać przyjścia na świat dzidziusia! Przyszli rodzice pełną parą szykują się na narodziny potomka. Już planują, gdzie stanie kołyska i zastanawiają się nad przemeblowaniem.

Widać, że przyszłe rodzicielstwo uskrzydla. Trybson jest wniebowzięty i wprost nie posiada się ze szczęścia, że zostanie tatą! Eliza także czeka na narodziny Trybsiątka i już szykuje miejsce dla malucha w swoim domu.

Z wizytą do przyszłej mamy wybrali się reporterzy serwisu Plotek.pl. Odwiedzili ją w Tuliszkowie pod Koninem. Akurat dobrze trafili, bo u Elizy był Trybson! Dumny tata z radością opowiadała o dzidziusiu, a Eliza zaprosiła redaktorów serwisu Plotek.pl do swojego królestwa, czyli pokoju. Już od progu widać, że to prawdziwe królestwo Elizy. Na drzwiach wisi kartka z napisem: „Tu liczy się zdanie tylko Elizy”, „Powinno być dopisane: i Trybsiaka. Tak powiedział Trybson” dodała roześmiana Eliza.

Tu będzie stała kołyska małego Trybsona!

To w jej pokoju ma zamieszkać dzidziuś. Z pewnością będzie mu w nim dobrze. Wszędzie pełno różu, panterki, zeberki i znaczków playboya. Jak zgodnie powiedzieli Eliza i Trybson także i przyszły tata ma się tu przenieść po narodzinach Trybsiątka, dzięki temu cała rodzina będzie w komplecie! Przyszła mama już planuje z radością: „Gdzieś tu będzie stała kołyska. Jakoś coś przemieścimy, bo to malutki pokoik, ale kołyska gdzieś tu będzie”. Przez kilka pierwszych miesięcy w opiece nad małym Trybsiątkiem ma pomagać mama Elizy.

Trybson też przygotowuje się do roli taty, ćwiczy by mieć dobrą formę. W końcu młody tata będzie musiał mieć dużo siły w opiece nad maluchem.

Czytaj: Kłótnia o dzieci w Warsaw Shore 2: "One tylko srają i nie są do niczego potrzebne"

Polub Se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają