Wierni fani "Warsaw Shore" na pewno pamiętają, nie tylko co działo się w słynnej bzykalni, ale też kto ją najczęsciej odwiedzał i jak wyglądała. Pokój niczym specjalnym się nie wyróżniał, na nagraniach z nocnych igraszek głównie Trybsona i Pawła widać było tylko łóżko.
W drugim sezonie producenci zadabli o bardziej romantyczny nastrój... W bzykalnie stanęło okrągłe łóżko usłane poduszkami. A nad nim migają kolorowe lampki.
Jak myślicie, kto pierwszy sprawdzi uroki pokoju?
Polecamy też: Warsaw Shore 2. s2 e1 niedługo online. Jak wygląda nowy członek Ekipy z Warszawy ?