Dla Damiana, nowego uczestnika Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy 3 rozmiar penisa nie ma znaczenia. Jego przyrodzenie jest wielkości 16 centymetrów, do czego otwarcie się przyznaje. Koledzy w show nie zostawili na nim suchej nitki - wyśmiali malutkiego penisika Damiana. - Mały, ale wariat - próbował bronić się Damian. Również dziewczyny były rozbawione rozmiarem penisa. - Tylko nie mów laskom w klubie, że masz takiego - sugerowała Duża Ania. - No, bo nic nie wyrwiesz! Mów, że masz co najmniej 25 centymetrów - radziła Ewelina - Jak weźmiesz jakąś na chatę, to powiesz, że coś ci urwało trochę - żartowała. Damian uznał, że nie ma nic złego w małym penisie i nie będzie oszukiwał nikogo.
Zobacz: Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy 3, odcinek 2. RELACJA z show. Co działo się w drugim odcinku?