Warsaw Shore 5, odcinek 1. Co działo się w show? DUŻO!

Wojtek zapewnia, że będzie się bardzo dobrze bawił w tym sezonie, będzie wyluzowany. Damian z kolei jest pewien, że ani razu "nie porzyga się" i zadba o swoją reputację w tym sezonie. Zaliczy minimum 6 panienek. Wojtek, Stifler i Ptyś jadą razem do domu ekipy. W tym sezonie zabraknie Alana, bo przygotowuje się do walki.

Mała i Magda są nierozłączne. Razem mieszkają, śpią w jednym łóżku i twierdzą, że to ich najdłuższy związek w życiu. Klaudia jedzie razem z nimi do domu, zapewnia, że będzie grzeczna.

Duża pożegnała psa i mamę i pojechała... Jak zwykle - męża szuka, miłości szuka. Ekipa ląduje we Wrocławiu, z czego bardzo się cieszy, bo przecież szuka męża i miłości.

W sezonie pojawiają się aż dwie nowe osoby - Piotr i Paweł. Są trenerami personalnymi na siłowni, w weekendy tańczą dla pań, gratulujemy kariery. Podobno dzielą się wszystkim, nawet kobietami.

Piotr i Paweł są bliźniakami. Dziewczyny są zachwycone... Panowie mniej, wydawali się zazdrośni. Wszyscy chcieli zmierzyć długość penisów bliźniaków, aby je porównać, ale pierwszej nocy się nie zgodzili. Królem imprezy był także Popek, którego hity śpiewano.

Mała i Magda namawiały Anię Dużą na wyluzowanie i na to, żeby nie sprzątała i żeby się zaczęła bawić. I żeby się "ru...ała". Duża zapewniła je, że nie będzie sprzątać, co zresztą denerwuje dziewczyny podobno. Wielkie święto w ekipie - nie będzie sprzątać.

Duża i Damian trochę kręcili, ale Ania tylko żartowała. - Ja wiedziałem, że ona jest nieosiągalna - przyznał. Za to z jednym z bliźniaków bawiła się całkiem nieźle... Tulili się, całowali, podobnie z Ptysiem. Ale nic więcej nie pokazała w programie.

Magda i Stifler poszli do bzykali, ale czy do czegoś doszło? Dowiemy się w następnym odcinku.

Zobacz: Oscary 2016: wpadki i najlepsze momenty 88. gali wręczenia statuetek