W 4. odcinku Warsaw Shore czeka nas poważne wyznanie Damiana. "Świeżak" jak mówi na niego stara część Ekipy, da się skusić na nałożenie odżywczej maseczki na twarz. Podpatrzył jak pielęgnuje się Mała Ania i poprosił ją o maseczkę dla siebie. Przy okazji ucieli sobie krótką pogawędkę o dbaniu o urodę i spędzili kilka chwil przed lustrem. Po wspólnie spędzonym czasie Damian zwierzył się, co łączy go z Małą. Jeśli myślicie, że szykuje się gorący romans, to będziecie zawiedzeni. - To jest chyba jedyna osoba tu z domu, z która nie mógłbym nic przyświrować. Traktuję ją bardziej jak siostrę. Ania Mała to jest mój ziomal, a z takimi ludźmi się nie bzykam - oświadczył stanowczo Damian.
Co na to Ania? Ta wprost wyznała Damianowi, że miała wątpliwości co do jego orientacji seksualnej. - Myślałam, że jesteś cieplutki - przyznała.
Zobacz też: Turbany i gołe brzuchy. To nie pokaz fakirów, to ramówka TVN Fabuła i TVN Meteo Active