Kingę Rusin, warszawiankę z urodzenia, oburzyła informacja podana przez portal gazeta.pl, że aż kilkadzieciąt tysięcy mieszkańców Warszawy próbuje uniknąć nowych, wyższych opłat śmieciowych. "Żeby uniknąć płacenia za śmieci, ludzie kłamią na potęgę i udają, że w stolicy nie mieszkają" - pisze gazeta. Z informacji ratusza wynika, że do wyrzucania śmieci w stolicy przyznało się tylko niecałe 1,53 mln osób. A zameldowanych jest 1,75 mln osób.
Dziennikarka skomentowała te dane na swoim profilu na Facebooku.
CZYTAJ TEŻ: Kinga Rusin, była żona Lisa, szydzi z Katarzyny Dowbor
"Warszawiacy, Warszafka, Słoiki, Lokalesi, Swojaki i wszyscy inni mieszkający na codzień w stolicy i produkujący tu śmieci - wyjdźcie z ukrycia!!! Za wywóz i utylizację śmieci trzeba płacić, żeby później nie narzekać, że jest brudno i śmierdzi! Zgłaszanie jednego użytkownika lokalu zamiast czterech jest nie fair w stosunku do uczciwych, którzy płacą później rachunki za wszystkich po równo. Przecież wszyscy jesteśmy dumni z tego ze jesteśmy "Warszawiakami", tak?" - pisze Kinga Rusin na swoim profilu facebookowym.