Posiedzenie Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy Śródmieście, rozpoczęło się o 15.50 i zakończyło o 16.10. - Sąd przychylił się do wniosku o warunkowe umorzenie postępowania wobec Marcina Wieczorka i Antoniego Królikowskiego. Panowie dostali okresy próbne. Pan Wieczorek rok, a pan Królikowski dwa lata. Wyrok nie jest prawomocny - powiedział Super Expressowi obrońca Antoniego Królikowskiego.
Sami zainteresowani nie chcieli komentować sprawy, za to przyszli i wyszli z Sądu w bardzo dobrych humorach.
Sprawa nie skończyła się tylko dla trzeciego z awanturników - Miachała Lesienia. Jego obrońca przez pomyłkę nie został poinformowany o terminie ostatniego procesu, dlatego w związku z tym rozprawa w jego zakresie została odroczona na inny termin.